Koniec Świata powie Ci dokąd warto pojechać i jak to zrobić tanio. Co więcej, powiedzą Ci o tym ludzie, którzy znają dany kraj na wylot, bo mieszkają w nim lub byli w nim wielokrotnie. Dowiesz się co zobaczyć, co zjeść, na co się szczepić, obejrzyjsz zdjęcia i posłuchasz muzyki. Jeśli jedziesz gdzieś z plecakiem, znajdziesz tu wszystko czego szukasz.
brak nowości na liście.
Praktycznie wszędzie minimalna stawka za nocleg to siedem funtów sudańskich za łóżko na jedną noc. Własny pokój to wydatek 30 – 40 funtów.
Każdy hotel najniższej klasy wygląda podobnie – płaci się za łóżko, woda do picia / mycia z beczki (zamiast prysznica wiadro lub konewka), zamiast posadzki piach. Właściciele starają się utrzymać w nich jako taką czystość. Zapewniają też moskitiery.
Jedyny hotel z którego chciałem uciec to Lebanon Hotel w El Obeid. Smród nie do zniesienia.
Arek Zaremba - lubi podróżować „na dziada” – autostopem i lokalnym transportem, spać w tanich hotelach i jadać w knajpkach dla ubogich. W ten sposób najlepiej poznaje lokalną kulturę. Wybiera rejony gorące i płaskie – tam z plecakiem czuje się najlepiej.
Aby dodać swoją opinię, zaloguj się korzystając z poniższego formularza. Jeśli nie masz jeszcze konta, zarejestruj się.